Dziś troszkę czas i chęci dopisały więc upiekłam pstrąga! W porównaniu do ostatnich obiadków to naprawdę wypas! W najblizszym czasie przybliżę menu mojej diety, a dziś czas na rybke :) prawdziwie wakacyjną z frytkami ;) .
Zawartość zielonego rondla:
- 2 duże pstragi
- sól, pieprz, pieprz ziołowy
- cytryna, koperek
- seler, 4 ziemniaki młode
- oliwa z oliwek
Pstragi myjemy i skrobiemy jeżeli mają łuskę, nacieramy oliwa z oliwek (niewielka ilosć tylko, żeby lekko pokryć), dość obficie przyprawiamy solą, pieprzem, pieprzem ziołowym, skrapiamy cytryną i posypujemy posiekanym koperkiem.
Zawijamy dość szczelnie folią .
Frytki: seler obieramy i kroimy na frytki. W misce mieszamy pół łyzeczki oliwy z oliwek, odrobinę wody i przyprawy sól, pieprz, paprykę do mieszanki wrzucamy selerowe frytki i całośc mieszamy, po czym układamy na ruszcie na folii w piekarniku.
Całość pieczemy w piekarniku rybka na dole frytki na górze ok 40minut, aż frytki nabiora złotego koloru temp 200stopni. Na koniec frytki wyjmujemy, a rybkę przerzucamy na górę odwijamy folie i zapiekamy w temp 250stopni przez chwilkę do zarumienienia.
Ci co nie na diecie mogą na koniec położyć plasterek masła. I frytki zrobić z ziemniaków. Ja pomieszałam dla męża ziemniak dla mnie seler :). Całe danie zmieściło się w kwocie 16zł :) w tym 2 pstrągi 13zł :).
Rybka wyszła pyszna i soczysta. Polecam serdecznie wypróbować :)
Całuski, cukiereczki, ciasteczka
Wasza I
Wygląda znakomicie:) Aż nabrałam ochoty na rybę:)
OdpowiedzUsuńA będzie w weekend? :)
OdpowiedzUsuńda się załatwić ;)
UsuńMniami, uwielbiam pstrąga, podoba mi się Twój sposób :)
OdpowiedzUsuń