Zbieram sie i zbieram ... no i tak sobie pomyslałam, ze jak tak się zbieram to może dziś, a nie jutro ! No trzeba było zajrzeć na dno szafy i odkopać książkę kucharską diety south beatch :). Leżała tak sobie spokojnie i odpoczywała bidulka ostatnie parę lat , no ale lato sie zbliża, a ja ostatnio mocno te sferę życia opuściłam, ha dodam ostatnio pichcone zapiekanki i makarony mimo iż pyszne i uwielbiam nie poprawiły kondycji ! Więc czas na zmiany, a właściwie na powrót do formy :)
Zasady diety są fajne dużo zdrowych warzyw, oliwa, ryby, owoce morza, orzechy, chudy nabiał,jajka w sumie wszystko to lubię :) Sezon odpowiedni. To co ktoś sie przyłącza?
Cel 6kg mniej w bikini latem :) !!!
Całuski, cukiereczki, ciasteczka
Wasza I.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz